Ostatnio mały nauczył się otwierać przesuwane drzwi do garderoby i tym sposobem najciekawszym miejscem jest owa garderoba. Mogłabym się cieszyć, tyle że znajduje się ona na końcu mieszkania co oznacza zniknięcie z oczu tego małego perszinga..a to już takie fajne nie jest.. Zostaje mi jedynie czekać aż znudzi mu się ta zabawa..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz